Ludzie dajcie spokoj. Toz to kawalek drewnianej typowej historyjki, jakich pelno sie peta po roznych "cartoon-network'ach". Idac z dzieciakami w swieta na ten film liczylem na fajna , spokojna pouczajaca opowiesc. Faktycznie - zaczyna sie obiecujaco - ale potem to juz typowa hollywood'zka produkcja pt "nie masz pomyslu na fabule - lecimy z totalna rozwalka". Oczywiscie na koniec nastepuje mdly happy-end.... Stracony czas, stracona kasa. Juz lepiej zostac z dzieciakami w domu i przeczytac im cos fajnego albo opowiedziec. Na przyszlosc bede dokladniej czytal recenzje.
jeżeli spodziewales sie bajki w stylu opowiesc wigilijna z uroczym, pouczajacym moralem na koncu to faktycznie masz prawo byc rozczarowany. Jednak ja oczekiwalem zabawnej, glupkowatej bajuchy, bez moralu noi dostalem swoje.
Bajeczka jest świetna! :] Ubawiłem się na niej nieziemsko :] A cała bajeczka jest parodią głównie gwiezdnych wojen. Oby więcej takich bajek! A może przed pójściem do kina warto było przeczytać opis i recenzje?
"Stracony czas, stracona kasa."
A kto jest temu winny? Jak się kupuje kota w worku to tak jest. Na przyszłość polecam zorientować się na co się wydaje pieniądze!